W tradycyjnych plemionach indiańskich z premedytacją wykorzystywano techniki zniekształcania zębów, żeby wiadomo było „kto jest kim”. Wygląd zębów przynależał zatem do elementów odróżniających określoną osobę pod względem inherencji grupowej oraz zajmowanego w hierarchii miejsca. Porównywalnie kwestia miała się u pozostałych zbiorowości, które za pomocą tatuaży, skaleczeń, obręczy albo kolczyków, pragnęły odróżniać się na tle pozostałych. Jak pisze Mariusz Pryliński w Estetyce białej i czerwonej: „… w Zambii szczep Tonga hołduje zasadzie usuwania kobietom w okresie dojrzewania czterech siekaczy szczęki, co ma sprawić, że tak okaleczona osoba będzie niezwykle silna”. Starożytni Grecy analizowali ludzkie ciało pod względem geometryczności Górowała reguła „złotego podziału”, która była ściśle związana z boskimi proporcjami. Chodzi w tym przypadku o ścisłe zależności matematyczne pomiędzy dowolnymi odcinkami. Na podstawie dokonanych badań szybko przekonano się, iż myślenie Greków było odpowiednie. Stosuje się je więc we obecnej stomatologii. Kluczowe wysiłki w kręgu zagadnień stomatologii , opierającej się na poprawianiu wyglądu zębów, zapoczątkowane zostały w XIX wieku. Zauważono wyjątkowy wzrost aprobaty własnego „ja”, nastroju ,a także poziomu poczucia szczęścia u osób, których uzębienie nie miało zbyt dużej ilości przebarwień czy mankamentów. Także obecnie proces przywracania naturalnej bieli zajmuje pierwsze miejsce pośród licznych zabiegów.
Każdy z nas chce posiadać silne , a także białe zęby. Ładny, życzliwy, rozłożysty uśmiech jest symbolem nie tylko doskonałej formy ruchowej obrazuje między innymi nasz sposób odżywiania, ale także naszą wizytówką podczas spotkań face to face – na rozmowie o pracę albo z ważnym klientem. Wystarczy wyimaginować sobie orientacyjny scenariusz: niestara, ładna osoba zagląda do kawiarni. Zajmuje jedyny stolik, po czym przybywa do niej kelner z kartą dań. Ona uśmiecha się i w tymże czasie widać u niej mocną próchnicę, martwicę wszystkich zębów bądź co gorsze – ich brak… Ta zabawna historia jest znakomitym przykładem tego, czego wszyscy wolą uniknąć. Popularne są ekonomiczne sposoby wybielania zębów, m. in. połączenie sody oczyszczonej z wodą utlenioną, co doprowadzi do uszkodzeń w tkance pokrywającej zębinę koron. Zanim jednak zdecydujemy się żarliwie szczotkować zęby własnoręcznie skomponowanym „eliksirem”, jesteśmy zobowiązani sprawdzić czy nie są one szkodliwe dla naszego zdrowia. A także – czy nie ma objawów groźniejszego stanu chorobowego, który należy najpierw wyleczyć? Tylko specjalista jest w stanie dokonać trafnej diagnozy i zaproponować adekwatną terapię. Modnym sposobem wybielania jest używanie past wybielających do zębów oraz specjalnych pasków. Nie osiągniemy w tym przypadku pozytywnych skutków, jakich się spodziewamy – szybkiego, profesjonalnego i jednocześnie długofalowego zlikwidowania plamek. Jeśli taki jest prymarny cel, trzeba umówić się na konsultacje do stomatologa, który sprawdzi kondycję zębów, wypełni ubytki, wykona piaskowanie i skaling zanim odbędzie się główny zabieg. Bo opisywany zabieg opiera się na naświetleniu zębów za pomocą lampy lub lasera oraz specjalnego żelu. Jest nieinwazyjny żaden przyrząd nie jest wkładany do środka ciała i zupełnie bezbolesny.
Dzięki intensywnemu rozwojowi protetyki można odbudować utracone zęby, a także całą szczękę. Chodzi powtórne nadanie elementarnych funkcji zgryzowi oraz zapewnienie mu pięknego wyglądu. Podczas konsultacji dentystycznej otrzymamy szczegółowe informacje dotyczące sposobów uzupełnienia sporadycznych braków w uzębieniu lub odtworzenia całego łuku zębowego. Dzisiaj nie ma żadnych przeszkód z tym, żeby błyskawicznie i rzetelnie wykonać przykładowo częściową koronę zęba (ceramiczną lub biokompatybilną) czy solidną protezę, opierającą się na implantach, którą stosuje się przy liczniejszych brakach w uzębieniu. Licówki ceramiczne są niezastąpionym pomysłem na osiągnięcie imponującego uśmiechu dla wszystkich, którym pozostał fragment zęba albo szkliwo jest mocno popękane. Są odporne na ścieranie i do złudzenia przypominają prawdziwe zęby. Metoda Inlay – Onlay, inaczej adhezyjna odbudowa ceramiczna (BPR), pomaga wymienić zajmującą spory obszar „ciemną” plombę na wypełnienie w postaci korony. Tzw. bonding to proces, podczas którego robi się drobne poprawki: likwidowania znacznych odległości między zębami albo wyrównania uszkodzeń szkliwa. Sposoby wykonywania wszystkich wymienionych technik bazują w dzisiejszych czasach na informatyce i dzięki temu powstają coraz inteligentniejsze sposoby powstawania materiałów i ich obróbki. Duża ilość interesariuszy pamięta tymczasem jak w powszechnym użyciu było złoto. Mnogość możliwości jest powodem, że stomatolog musi wybrać tą najlepszą w określonym przypadku, nie poddając się równocześnie aktywności reklamy.
Jeżeli interesują Cię skuteczne sposoby uzupełniania ubytków zębowych, wejdź na naszą stronę, gdzie poznasz specjalistyczne informacje na temat wszelkich zabiegów estetycznych: Stomatolog .